Spacerkiem po plaży w Nieporęcie. Piękna jesień tego roku... Fakt, że tylko momentami, ale ten moment własnie mamy, dlatego korzystajmy ze słoneczka - dogrzejmy się póki jeszcze czas.
Bardzo emocjonujący finałowy mecz piłki ręcznej o Puchar Prezydenta miasta Legionowo Polska - Norwegia
30.10.2010
Mecz w Międzynarodowym turnieju piłki ręcznej mężczyzn reprezentacji młodzieżowych U21 o puchar Prezydenta Miasta Legionowo
Mecz przegrany jednym punktem, ale to był mecz w naprawdę wielkim stylu. W osiemnastej sekundzie przed końcem rozgrywki, przegrywaliśmy 27:28. Ogłoszono przerwę. Po chwili mecz wznowiono,i nasi chłopcy nadludzkim wysiłkiem na 15 sekund przed gwizdkiem zremisowali 28:28.
Mecz w Międzynarodowym turnieju piłki ręcznej mężczyzn reprezentacji młodzieżowych U21 o puchar Prezydenta Miasta Legionowo
Mecz przegrany jednym punktem, ale to był mecz w naprawdę wielkim stylu. W osiemnastej sekundzie przed końcem rozgrywki, przegrywaliśmy 27:28. Ogłoszono przerwę. Po chwili mecz wznowiono,i nasi chłopcy nadludzkim wysiłkiem na 15 sekund przed gwizdkiem zremisowali 28:28.
29 paź 2010
Polska - Rosja ZWYCIĘSTWO NASZYCH!
28.10.2010
Mecz w Międzynarodowym turnieju piłki ręcznej mężczyzn reprezentacji młodzieżowych U21 o puchar Prezydenta Miasta Legionowo
mecz zakończony wynikiem 39:36 dla Polski!!!
Mecz w Międzynarodowym turnieju piłki ręcznej mężczyzn reprezentacji młodzieżowych U21 o puchar Prezydenta Miasta Legionowo
mecz zakończony wynikiem 39:36 dla Polski!!!
24 paź 2010
Pocztówka z Legionowa
Tak sobie dzisiaj Plotkara spacerowała i widoczków na pocztówki szukała...
Żeby było takie ładne, kolorowe, jesienne... Żeby wzrok przyciągało i oko cieszyło, no bo lubi to miasto, i lubi na nie patrzeć...
I tak znalazła taką piękną jarzębinę, na tle złotych liści się pyszniącą...
A zaraz obok, całkiem niedaleko takie oto sztandary w zgrabnym równym rządku rozwieszone...
I to przy jednej z głównych ulic...
Czy na Euro też tak będziemy gości witać?
No... Na pewno zapamiętają...
12 paź 2010
Żałoba w województwie mazowieckim - informacja o imprezie na Piaskach
Od dzisiaj od godz. 12 do czwartku do północy w województwie mazowieckim i łódzkim trwa żałoba z powodu wypadku w Nowym Mieście nad Pilicą.
Z informacji od Urzędu Miasta dowiedziałam się, że impreza na Piaskach (Uroczystości nadania nazw parkowi na Osiedlu Piaski i ulicy gen. T. Buka (dotychczas Koszarowej) nie będzie odwołana, jednakże jej scenariusz ulegnie zmianie.
Pluskwy w Legionowie?
Na legionowskim forum na portalu gazeta.pl Plotkara przeczytała, że w jednym z bloków w Legionowie w kilku mieszkaniach pojawiły się pluskwy. Czy to prawda, czy to tylko plotka, tego Plotkara nie sprawdziła, jednakże wszelkie doniesienia na ten temat mile widziane.
Miejmy nadzieję, że informacje te się nie potwierdzą - bo jeśli nie ma pluskiew w naszym mieście, to chwała Bogu, ale jeśli pluskwy są - to niech nas ręka boska broni...
11 paź 2010
Kampania wyborcza w powiecie rozpoczęta
Jako pierwszy swój film wyborczy pokazał Paweł Kownacki
Wypadek na zbiegu Sobieskiego i Parkowej
W niedzielę, 10 października tuż po godzinie 15-tej, na skrzyżowaniu ulic Parkowej i Jana III Sobieskiego doszło do poważnego wypadku samochodowego. Według informacji uzyskanych od policji wyjeżdżający z ulicy Parkowej Peugeot wymusił pierwszeństwo na Volvo jadącym ulicą Sobieskiego w stronę Chotomowa.
Peugeot po zderzeniu, obrócił się wokół własnej osi i tyłem rozbił ogrodzenie narożnej posesji, zawieszając się na podmurówce płotu.
W wypadku zostało ciężko rannych dwoje ludzi, którzy zostali zabrani do szpitala karetkami na sygnale. Pozostałe osoby, są w lekkim szoku, ale nie ucierpiały na tyle, aby istniała konieczność ich hospitalizowania.
Krótko po zdarzeniu na miejscu pojawiła się policja, a także strażacy, służby ratunkowe i ekipa assistance do uprzątnięcia wraków. W wyniku wypadku ruch na skrzyżowaniu został wstrzymany aż do zakończenia robót porządkowych. To nie pierwszy taki wypadek na tym skrzyżowaniu, a pomimo tego brawura i pośpiech wciąż biorą górę nad rozwagą.
Wystawa psów rasowych 10.10.10
Wczoraj o godzinie 10.00 rano rozpoczęła się XVIII Wystawa Psów Rasowych. W Legionowie tak wiele psów gościło po raz pierwszy. W wystawie wzięło udział ponad 1200 psów z ponad 170 ras. Wystawa przebiegała spokojnie, pieski były bardzo grzeczne, aczkolwiek zmęczone, ale także szczęśliwe, bo jeśli tylko właściciele na to pozwolili, to mogły się wybawić z innymi psiakami za wszystkie czasy.
Owszem, było trochę ciasno, ale widok tych wszystkich psich piękności po stokroć wynagradzał te małe niedogodności. W hallu Areny, można było zakupić przysmaki dla swoich pupili oraz dla siebie ;) A niewyżytym ruchowo czworonogom można było zaoferować taką oto psią bieżnię :)
Ogólnie rzecz ujmując, sama impreza była bardzo udana. Zadowolenie psuje tylko zewnętrzna organizacja. Niepotrzebnie została zablokowana ulica Batorego - z powodu zapchania parkingu Areny. Kompletnie to zdezorganizowało i utrudniło ruch pojazdów, panowie z ochrony zachowywali się jakby byli nie wiadomo kim, kierowców próbujących przejechać np. do domów położonych za Areną bardzo nieprzyjemnie.
Na przyszłość, naprawdę trzeba coś z tym zrobić, bo tak nie może być. Już teraz widać, że parkingi są za małe dla takiej hali. Szkoda że nikt tego nie policzył wcześniej.
Ale to tylko szczegół, w obliczu udanej wystawy PRAWIE nic nie znaczący.
Wystawa... jedzenia sushi
Wyszłam z domu, z myślą, że idę łyknąć solidną dawkę kultury. Będzie fajnie, wystawa drzeworytu japońskiego, wielcy dawni artyści z Kraju Kwitnącej Wiśni, przemówią wieki no i tak dalej. I gdy dotarłam na miejsce, to faktycznie tak było. Wielkie atrium ratusza, jeszcze nieliczni zwiedzający, gdzieś tam bokami przemykający v-ce prezydent Zadrożny, pan kierownik MOK-u, dziennikarze z Powiatowej i innych gazet. Fajnie - pokażę dziecku co to znaczy kultura na wysokim poziomie. Mina zaczęła mi z lekka rzednąć gdy przybyły z restauracji sushi pan, zaczął rozkładać się ze swoimi smakołykami na blacie recepcji w hallu...
Natychmiast został otoczony przez głodny w dosłownym znaczeniu tego słowa tłum, i co tylko położył na drewnianych tackach, natychmiast znikało w brzuchach głodnych legionowian. Gdyby nie gromkie i stanowcze zaproszenie pana kierownika MOKu do wysłuchania tego co ma do powiedzenia, a więc suma sumarum -do tego po co naprawdę tam się zebraliśmy, to chyba nikt by nie zauważył tego oficjalnego otwarcia wystawy.
Gdy tylko przemowy się zakończyły - zgodnie z moim przewidywaniem tłumek stłoczył się wokół stanowiska sushi i nie odpuścił mu przez całą godzinę, czyli do momentu aż się sushi skończyło... Średnia wieku na zdjęciach jest myślę widoczna, zaniżało ją tylko kilka nastolatek które podśmiechiwały się z zasłyszanych rozmów i obejrzanych sytuacji. Z ich relacji wynika, że zdaniem konsumujących, to coś było za ostre, tamto coś za mdłe a to sake (sos sojowy do maczania sushi) jakieś dziwne, ale w sumie da się wypić...
Jednym słowem, wielka kultura panie... No a ja byłam z dzieckiem w wieku wczesnoszkolnym... I czy naprawdę mam mu powiedzieć, że tak wygląda kulturalny wernisaż? Wybrnęłam jakoś... Ale lekko nie było...
Transludowcy mają "zonka"
Jak obiecałam tak robię.
Miała być relacja filmowa z przejazdów transludów przez stację benzynową Orlen na Warszawskiej. Z jednodniowym poślizgiem, spowodowanym sprawami rodzinnymi, udałam się w wiadome miejsce a tam...
Przed stacją została usypana hałda ziemi, od strony stacji osłonięta biało-czerwonym pachołkiem.
Małe samochody dają radę przejechać bokiem, jednakże PKS-y już się na 100% nie zmieszczą.
Nie wiem czy to psikus właścicieli stacji paliw, czy to hałda usypana przez robotników którzy obok prowadzą prace drogowe - jednakże wrażenie jest takie, że pomogło!
Nikt już tamtędy nie przejeżdża... Zobaczymy jak długo prowizoryczna przeszkoda postoi i czy przyniesie to zamierzone skutki.
Transludowej samowolki c.d.
Plotkara zadzwoniła na PKN Orlen na ul. Warszawskiej i porozmawiała sobie z panem z obsługi...
Otóż, Transludy przejeżdżają przez stację nie raz na jakiś czas - tylko ok. 10 razy dziennie! I to w obie strony. Tarasują ruch, a gdy obsługa prosi o zawrócenie - mówią że będą tankować.
A oczywiście tego nie robią...
Plotkara zapytała także czy sprawa została zgłoszona na policję. No nie bo ja tu jestem tylko pracownikiem. A szefostwo? Oni w Nowym Dworze siedzą... I nie można ich zastać tutaj.
Wszystko fajnie, przeszkadza im - ale nie aż tak bardzo, żeby coś z tym zrobić...
A co będzie gdy wydarzy się jakiś wypadek? Jeśli autobus się nie wyrobi, i uderzy w dystrybutor?
Albo ktoś pod niego wpadnie, bo akurat on myślał, że się wyrobi? To nie jest trasa dla autobusów. Chyba Plotkara jutro do Transluda zadzwoni i sobie z szefostwem porozmawia...
Jak nadać smaku wyborom?
Aby było ciekawie i ze smakiem (bo z klasą to i teraz nie jest i nie będzie raczej) - zróbmy wybory inaczej - zróbmy walkę w kiślu!
Im więcej osób pójdzie ze swoim głosem (kubeczkiem kiślu) do urn (baseników) tym będzie ciekawiej.
Im pełniejszy basenik, tym bardziej emocjonująca walka... A walki wiadomo - powinny odbywać się na Arenie - a skoro już taką mamy - to cóż stoi na przeszkodzie?
A wynik...
Przynajmniej wygra ktoś kto w czymś jest lepszy - i będzie wiadomo dlaczego wygrał, bo w zwykłych wyborach to ja nie wiem kto i co sobą reprezentuje, bo przez te lata nie zauważyłam żadnej działalności radnych, teraz dopiero się jakieś niejasne przedwyborcze burze zbierają...
Ku chwale!
No właśnie - ku chwale - ale czego?
Otwarcie Areny było 4 września. Plakaty informujące o tym doniosłym wydarzeniu wiszą do tej pory...
Czy to przedłużanie dni triumfu - nieme przedwyborcze zawołanie - patrzcie ile dla Legionowa zrobiliśmy!?
Czy może jednak ktoś zapomniał po sobie posprzątać...? :)
Nowy przejazd?
----------------------------------------------------------------------------------------------
Wszyscy wiemy jak w tej chwili wygląda ul. Warszawska. I co tam się dzieje też wiemy.
Ale kto dał prawo kierowcom z Transluda skracać sobie przejazd przez stację Orlenu?
Nie dość, że wpychają się pomiędzy małe tankujące tam samochody, to jeszcze omijają przystanek, i ludzie oczekujący na transport do Warszawy muszą czekać, na następny autobus. Na który doczekają się - albo nie.
Sama jechałam w czwartek takim skracającym sobie drogę autobusem. Dzisiaj jechałam z normalnym kierowcą, ale ludzie wsiadający, mówili, że poprzedni autobus pojechał przez stację.
Skoro ja jechałam mniej więcej o 14:20, a łamiący przepisy autobus to był poprzedni kurs - to chyba łatwo będzie ustalić kim był kierowca...
Ponoć autobus biało niebieski.
Może jakaś kara by się przydała?
Wirtualny zawał legionowo.pl
Od godziny 13.30 , nie działają strony w domenie Legionowo.pl. Ani strona urzędu miasta, ani strony szkół niestety nie otwierają się.
Nie wiem co jest powodem awarii, gdyż zapytany przez GG ratusz odpowiedział następującym komunikatem: “Witam, serwer jest obsługiwany przez firmę zewnętrzną, proszę o chwilę cierpliwości. Pozdrawiam Dorota Stpiczyńska”
O zmianach będę informować w bieżącym artykule. To już kolejna w ostatnich miesiącach awaria strony Urzędu Miasta.
Aktualizacja:
15:07 – strona działa ale bardzo powoli.
Czekamy na to, żeby się móc po niej naprawdę sprawnie poruszać.
Strony szkół nadal nie działają.
Czekamy na to, żeby się móc po niej naprawdę sprawnie poruszać.
Strony szkół nadal nie działają.
15:12 – strony szkół zaczynają powoli się uruchamiać.
19:40 – od niedawna strony działają już normalnie
Palcem w oko Ratusza.
Odbywał się konkurs na nazwy placów zabaw w Legionowie...
Miała być nazwa wybrana w ankiecie na stronie.
Kolejne place powstają - a w kwestii konkursów cisza...
Tak samo z kursami na prawo jazdy. Były robione ankiety podczas dni Legionowa - spośród tych ankiet mieli być wylosowani zwycięzcy. Do tego konkursu - regulaminu w ogóle brak.
Miały być znowu do wygrania we wrześniu przy okazji jakiejś imprezy. Imprez już trochę było - a kurs gdzie?
I jeszcze jedno: konkurs "moje miasto znów mnie kręci", no ale on zakończył się stosunkowo niedawno, choć informacji o dacie podania wyników - oczywiście brak...
Mam niejasne wrażenie, że mimo tego, iż regulaminy istnieją, to brak w nich najważniejszego. Nie wiadomo w zasadzie czego się spodziewać - a oczekiwać na rozwiązania można do uśmiechniętej śmierci.
Mózgożery
No czasem to i Plotkara nie ma siły rymować... Bo nie chce się wierszyków składać gdy chodzi o bezpieczeństwo dzieciaków i młodzieży. W Legionowie powstały sklepiki sprzedające dopalacze. I na co to komu? Ułatwianie dostępu do narkotyków to mało chwalebna działalność. Bo nie oszukujmy się. Nawet jeśli nie ma ich na liście środków zakazanych, a są w jakiś sposób substancjami odurzajacymi, to są to narkotyki i basta.
Co z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii? Nasz rząd zbyt wolno działa na tym polu, a potem rodziny X czy Y cierpią, bo dziecko zmarło z przedawkowania. Bo i takie sytuacje się zdarzały - po zażyciu dopalaczy następował zgon.
Nawet obrazka dzisiaj nie będzie. Temat zbyt poważny.
Prosimy nasze władze o uprzykrzenie i zatrucie życia włascicielom owych sklepów. Sklepów które znajdują się niepokojąco blisko szkół w Legionowie.
Skoro tak kochacie mieszkańców naszego miasta, zróbcie coś z tym. Nie chcemy aby dzieci miały dostęp do tego typu substancji.
Kropka.
Wojna na podwórku!
Na kogo tak, a na kogo nie głosujemy?
Tego się z forum zaraz dowiemy
Tylko czy to jest takie sympatyczne
Promować swoje poglądy polityczne?
Plotkara też na Komora głosuje
Choć w głowie myśl jej taka kiełkuje
Czy to na pewno aby jest zdrowo
Mówić że tak chce całe Legionowo?
Nowy gatunek w zalewie Zegrzyńskim?
Jak wczoraj TVN Meteo nadała
Rzecz u nas w powiecie swe miejsce miała
I tak z niedowierzaniem zerkałam z ukosa
Złowiono w Zegrzu z ameryki Wiosłonosa?
O takich cudach na Śląsku słyszano
Lecz u nas tej ryby nigdy nie widziano
Czy człowiek znowu naturze chce sprostać?
Jak taka ryba mogła się tu dostać?
Turystyka powodziowa
Gwarno, miło i wesoło
Pełno ludzi chodzi w koło
Patrzą jak straż zapierdziela
Jak plan wojewody wciela...
Tłum facetów, pot na czole
Woda wchodzi na zakole
A ludziska, durne głupie
Łażą wałem, mają w dupie...
Przeszkadzają, fotki robią
Damy w szpilkach kroczki drobią
Za nic mają powódź, wszystko...
Coraz większe zbiegowisko.
Prosi strażak i policja
Panie! Na wał prohibicja!
Jak już jesteś, pomóż z łaski!
Ładuj w worek tamte piaski!
Panie co pan? - wstrząsnął glacą,
a bo mnie tu za to płacą?
I zabrzdąkał łańcuchami
Uciekł za blond Mariolkami...
No a potem będzie lament
Że domostwo ma zalane,
Że urzędy nie zadbały,
Wody domek mu zalały...
Jeśli chcecie dom ocalić
Idźcie kilka worków zwalić
A nie gapić się jak krowy
Czy wał aby jest gotowy!
A jak pomóc nie chcesz wcale
Nie plącz głąbie się po wale
Doznaj jakiejś mądrej wizji
Powódź zobacz w telewizji.
Bajka o akwizytorze na Legionowskim trotuarze.
Wyruszył na wojnę łeb unosząc z dumą
Ma nadzieję ze zwycięstw wrócić niezłą sumą
Już przywdział zbroję, lśniącą i potężną
Mowę na wroga zgotował orężną.
Zaczaił się jak tygrys, na motłoch łażący
Twarz przybrała wyraz hmm... zachęcający?
Uzbrojon w formuły wbite w dyń raniutko
Podskoczył do damy lekko, a chyżutko...
Ach piękna ma pani (to matrona była...)
Widzieć panią radym, rzecz to nader miła!
Ach jaki uśmiech ma pani uroczy
Ach jakie włosy, och Boże - a oczy?!
Matrona spojrzała, nieco zbaraniała
Kółko na swym czole w mig narysowała
I truchtem uciekła w stronę swych kamratów,
Cóż - nie dziwne - jak każdy - bała się wariatów...
Tak rycerz od rana do zmierzchu wojował
Sztuczek i tricków wciąż nowych próbował.
Zaczepiał każdego - panów i niewiastę...
Klęczał krzycząc scenicznie- Błagam! kupcie pastę!
Jak zabrano przedszkolakom miejsce do zabawy.
W środku miasta jest przedszkole
Niedaleko, tuż przy szkole...
Dzieci skaczą i biegają
Grają w piłkę i śpiewają
Kiedyś duży placyk miały
Do zabawy doskonały
Lecz dyrektor przedszkolanka
Myśli tak pewnego ranka:
Po co miejsce tak marnować?
Trzeba coś tu przemeblować!
Dzieci wepchnie się pod tuje
A tu parking się zbuduje!
Strachy na lachy! Czyli o wolności słowa na forum.
Stoi, trzyma w górze palec
Kto na forum ten padalec!
Patologia bzdury pisze!
Wszystko wiem! I wszystko słyszę!
Ja zabraniam! Nie pozwalam!
Zaraz z pracy powydalam!
Ja o każdej takiej bzdurze
Powiem wnet w prokuraturze!
Nikt nie będzie mi plotkował
I za nickiem wraz się chował!
Ja tu rządzę, ja mam władzę!
Wszystkich w kiciu was posadzę!
Gwoli wyjaśnienia, drodzy czytelnicy
Drzeć się może tylko, stojąc przy tablicy
A na forum zawsze wolność słowa będzie
Kto mówi inaczej, ten głupoty przędzie.
O prawnej stronie tego zagadnienia
Tutaj poczytajcie - mądre wyjaśnienia:
A mnie się wydaje, będę obcesowa,
Że kto sam zabrania, dać wolności słowa
Nie ma w tym przesady uncji...
Kłam zadaje Konstytucji.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
