Zamyślony, zaczytany
Ktoś powiedział - zbędne słowa.
A ja patrzę jak zdyszany
Ma głęboko zakopane
w swoim sercu krótkie myśli.
Mówi - Kocham moją mamę,
która dzisiaj mi się przyśni.
Zapytałem - Czemu nocą
śnisz o swojej rodzicielce?
Odpowiedział, że odeszła
i że tęskni za nią wielce.
Że tak bardzo jej brakuje
i że ojciec nocą wzdycha.
Nikt kanapek nie szykuje
kiedy rano wstaje Michał.
-Michał? - zapytałem znowu.
-To mój młodszy brat przedszkolak.
-Był dla mamy oczkiem w głowie.
-Jest też jeszcze siostra Ola
-No i Ola nam tłumaczy
że mamusia w podróż wielką
sie udała i że kiedyś
spotka wszystkich nas na pewno.
-A ja nie wiem, nie rozumiem
-Każdy przecież z nas umiera
-Jeden wcześniej drugi później.
-Tylko kto nas kocha teraz?
Powiedziałem - Twoja matka.
-Tak jak moja też jest ze mną.
-Co pod płaszczem chowasz chłopcze?
-Świeczkę. Żeby Jej nie było ciemno.....
Comments :
0 komentarze to “"Dzień Zaduszny" - na cmentarzu w Legionowie”
Prześlij komentarz